Nie ma pewności czy była to osada jednolita prawnie, czy też Wołosi stanowili tylko dodatek do rolniczej, miejscowej ludności. W 1515 r. zapłacono bowiem pobór aż od 12 łanów kmiecych, 3 łanów pustych, młyna z walidłem i stępami, popa oraz stada liczącego 200 owiec (ŹD XVIII/1, 170). Bardzo wysoka, jak na rejestry poborowe, liczba łanów sugeruje raczej tę pierwszą z podanych możliwości. Tereny wypasowe dla zamieszkujących w tej osadzie pasterzy stanowiły przede wszystkim rozległe lasy bukowe i jodłowe nad Dniestrem, Bystrzycą, Łukwią i Lipą a także: na górach wielkich które zowią Alpes, idące aż ku granicom węgierskim, należące do starostwa halickiego. W 1565 r. wspomniano o stadach wypasanych tam przez 7 mieszkańców Monasterczan: Demkę Lewkowicza, Iwana Popowicza, Waśke Bohorodicza, Jakima Kurczewicza, Iwana Czarnokozicza, Aleksandra Czarnkozicza, Isaja Czrnkozicza. Od każdych 100 owiec (określanych przez lustratorów jako stado) dawali, podobnie jak inni hodowcy, barana, ser, popręgi, pieniądze: i inne rzeczy (Opisi korolivščin, 1895, 56).