Znajdujące sie wokół szlacheckiej Myszyny lasy górskie stanowiły tereny wypasowe, z ktorych korzystali zarówno mieszkańcy tej miejscowości jak i przybywający z zewnątrz pasterze. Z tej przyczyny przy okazji zastawu wsi w 1482 r. wspomniano o dziesięcinach pasterskich od wypasanych tutaj wieprzy i wołów: et cum medietate decimum hominum extraneorum, qui in villa eius Myszyna cum porcis et scrophis et ipsorum stacionibus alias stanye recipere debent (AGZ XIX, nr 934). Na terenie tej wsi Wołosi hodowali także owce. W 1515 r. podstawą jej opodatkowania było bowiem 5 łanów kmiecych, 3 łany puste i stado liczące 200 owiec (ŹD XVIII/1, 173). Być może właściciele osady - Myszeńscy utrzymywali jakieś zakazane kontakty z Mołdawią, skoro w 1510 r. Iwanko, Jaczko i Waszko znaleźli się w gronie bojarów z powiatu kołomyjskiego, uwolnionych przez króla Zygmunta Starego od wszelkich podejrzeń o współpracę z wojewodą wołoskim (AGAD, MK 24, 245).