Zubrzyca Dolna, dawna nazwa: Zubrzyca, Zubricza (legendarnie - od pasących się tu żubrów), „Inferior Zubrica“, Also , Dolna (Dolnia) Zubrice (Zubrzyca), słow. Nižná Zubrica.
[GJ] Ta należąca do zamku orawskiego miejscowość wzmiankowana jest w źródłach począwszy od 1567 r. W 1604 r. zamieszkiwało w niej 4 osadników. W 1619 r. było w Zubrzycy Dolnej 5 osadników wołoskich, zaś sołtys Wojciech Szyszka (Woytechus Sisska) osadził na terenie sołectwa jednego kmiecia. W tym samym czasie uzyskał ów sołtys obniżenie czynszów i danin, jakie miały obowiązywać po upływie trwającej jeszcze 2 lata wolnizny. Osadnicy mieli płacić po 10 złotych węgierskich czynszu, składać zróżnicowane daniny, m. in. w cielętach, kapłonach, kurach, gęsiach, jajkach, lnie, jarząbkach a zwłaszcza dziesięcinę od wypasanych owiec. Powinni wykonywać prace przy reperacji zamku. Sołtys uzyskał prawo budowy młyna wraz z piłą tartaczną.W zamian miał stawać zbrojnie na zamku oraz uiszczać owczą dziesięcinę. W świetle urbarza z 1624 r. sołtys Gregor Szyszka dysponował sołectwem o powierzchni 2 łanów, z zamieszkującym tam kmieciem i 10 zagrodnikami (Semkowicz 1932, 63-64, Semkowicz 1939, 95, 102, 125, 151).
- sołtysi dolnozubrzyccy używali pieczęci. Zachowały się dwie takie pieczęcie z XVIII wieku: z lat 1792 i 1805, obie są obecnie w Muzeum w Orawskim Podzamku.
- Spuścizną po osadnictwie wołoskim są
utrzymujące się do lat 70 XX wieku liczne wierzenia (wiara w istnienie
płanetników, borowego ducha, upiory, zmory itp.), praktyki magiczne związane z
dniem św. Łucji i św. Mikołaja – patrona pasterzy, stad owiec i wilków. Do
niego modlili się pasterze podczas redyku ze stadami i każdego dnia na hali,
przed wypędzeniem stad na pastwiska (Janicka – Krzywda, 2011: 269, 270).
Najciekawsze obrzędy:
-
W okresie Godów (Bożego Narodzenia) (do pocz. XX wieku) od
dnia św. Szczepana nawet do Środy Popielcowej po wsi chodzili kolędnicy -
przebierańcy: z Turoniem ( w skład tej grupy mogła wchodzić czarownica z
maśnicą i Anioł), z kulą, gwiazdą, szopką lalkową (Janicka –
Krzywda, 2011:282).
-
W okresie postu chodzono ze Śmiertką (kukłą ze słomy
symbolizującą śmierć). Dziewczęta odwiedzały wtedy domy śpiewając i
recytując pieśni o śmierci i teksty o rychłej męce Chrystusa (Janicka – Krzywda
2011: 288).
-
Na Zielone święta odbywało się Palenie ducha
(odpowiednik ogni sobótkowych).
-
W nocy z 30 kwietnia na 1 maja chłopcy stawiali mojki
przed domami panien. Na drugi dzień wygrywano moje z muzyką (Janicka –
Krzywda 2011: 295). Obecnie stawianiem moi zajmują się wyłącznie
zespoły regionalne.
-
Na św. Jana Chrzciciela – święto pasterskie – na szałas
przychodziły rodziny juhasów, właścicieli zwierząt, odbywała się zabawa z
udziałem muzyki. Dzień wcześniej budowano specjalne koliby, które palono
po powrocie z odpustu (wielki kiermes) na św. Jana (kościół w Orawce).
- Na zakończenie żniw obchodzono hałdamas/hołdonos (dożynki).
Pieśni dożynkowe śpiewały kobiety i dziewczęta, niosły wieniec dożynkowy w
formie korony. Obecnie zanosi się je do kościoła i tam zostawia.
-
Muzyka:
Pieśni – zaliczają
się w perspektywie diachronicznej do repertuaru dawnego i nowszego pochodzenia.
Wyróżnia się następujące grupy pieśni:
- śpiewecki (1-2 zwrotkowe[dystych
dwunastozgłoskowy], luźny związek tekstu słownego i melodii, przyśpiewki do tańców:
przy pasyniu (pasterskie), baciarskie, weselne. Posiadają metrum 2/4, zdania
5-6 taktowe, melodie krótkie o budowie formalnej AA lub AA’, wykonywane wolno
bez wyraźnej pulsacji metrycznej, oparte na jednej formule rytmicznej
powtarzanej bez zmian lub z niewielkimi przekształceniami (synkopy, rytmy
punktowane), w dawnych melodiach, zwłaszcza pasterskich - skale pentachordalne,
heksachordalne, z kwartą lidyjską),
- dłukse (wielozwrotkowe, melodia
przyporządkowana do tekstu, nie związane z obrzędami),
- pastorałki,
- słowenskie (głównie w j. słowackim,
zróżnicowana budowa formalna, skale durowa i mollowa) i pieśni (śpiewy
religijne, głównie kościelne) (Lewandowska, : 86).
-
Instrumenty: dudy, trombity, rogi (z rogów siwych wołów,
potem drewniane – pasterskie o dł. do 150 cm.), trąby ze świerzej kory
świerkowej (używane były do pocz. XX wieku przez młodych pasterzy), piscołki (postna, wielkopostna, z
otworami bocznymi i podwójna), heligonka (import z Węgier) wyparta w okresie
powojennym przez akordeon.
- Kapele/Muzyka – do dziś aktywne zwłaszcza na
weselach: skrzypce (prym), skrzypce
drugie czasem w podwójnej obsadzie (sekund), bas (basy góralskie).
-
Tańce w metrum dwudzielnym: polka (krzizowo), trojak, obyrtacka,
kozuśniok, żyd, kotecka, ciardaś orawski,
gymbuśka (rytmika i melodyka kołomyjkowa), kotecka, jelyniosek (wolarski, ciachlany), hajduk, wałaski
(zbliżony do podhalańskiego góralskiego).
Zabytki:
1. Kościół katolicki p.w. św. Stefana, wzniesiony w latach 1933-1941
2. Kościół katolicki p.w. Matki Bożej Szkaplerznej, wybudowany z inicjatywy ks. Ludwika Kołacza w latach 1982-1984, konsekrowany w 2000 r.
3. we wsi znajdują się kamienne figury przydrożne oraz kapliczki wykonane w warsztacie
kamieniarskim w Białym Potoku. Najstarsza figura kamienna przedstawia Trójcę Świętą (1749 r. lub 1760 r.). Fundatorem był ks. Wojciech Zubrzycki.
4. Dzwonnica loretańska z początku XIX w., drewniana, połozona obok Potoku Zubrzyckiego, przy starym cmentarzu cholerycznym. Według tradycji, dawniej dzwoniono w niej z okazji niebezpieczeństwa (pożar, burza), wzywano na modlitwy (Anioł Pański, pogrzeb).